Problem: Zalany telefon

Czasem zdarzają się różnego rodzaju wypadki losowe i nasz telefon ulega zamoczeniu/zalaniu/wypraniu itp. Sam jestem po takich przejściach z moją v-ką, więc napisze w jaki sposób udało mi się ją odzyskać i co należy robić. W większości przypadków szansa uratowania jej przed wizytą w serwisie jest duża!
Po pierwsze nie próbujmy telefonu włączać!! To jest najgorsze co możemy zrobić, bo napięciem połączone z wodą w telefonie może spowodować nieodwracalne skutki i wtedy już nie wiele możemy zdziałać...
A więc do dzieła. Zacznijmy od rozkręcenia naszego telefonu. Kluczyk odpowiadający wielkością śrubek nazywa się Torx 6, ja polecam jednak skorzystać z usług znajomego zegarmistrza który wykręci wam śrubki z tylnego panelu obudowy. Niestety nie dysponuje cyfrakiem by porobić zdjęcia wszystkiego, ale opis powinien wam wystarczyć. Pamiętajcie jednak, że pod tymi gumkami z tyłu obudowy też są śrubki, więc odkręćcie je również zanim spróbujecie ściągnąć obudowę.
Gdy już poodkręcane wszystkie śrubki przyszedł czas by ściągnąć obudowę. Najlepiej podważać jakimś cienkim nożykiem, ale bardzo ostrożnie by nic nie wyłamać ani nie uszkodzić. Szczególną ostrożność zalecam przy ściąganiu obudowy z klapki. Należy uważać by nie uszkodzić taśmy łączącej.
Teraz mamy już wszystko ładnie porozkładane. Teraz rozkładamy wszystkie części na suchej gazecie i zostawiamy je na 24h pod żarówką 40W w odległości jakichś 20cm. To powinno kompletnie wysuszyć całą elektronikę.
Następnie skręcamy wszystko ładnie z powrotem i próbujemy odpalić Smile

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że ten sposób odratował mój telefon, który przez 15 min był umieszczony w wodzie z mydłem i wirował (tak tak chodzi o pralkę). Obecnie mija już pół roku od tego incydentu i nie mam z nim żadnych problemów Smile

UWAGA: Poradnik ten można stosować z powodzeniem także na innych telefonach, jednak jak dla mnie motorola jest jednym z trudniejszych telefonów do zabicia Wink

Post został pochwalony 0 razy